Jak „działa” Feng Shui?

Jak „działa”
Feng Shui?

DOBRE I ZŁE FENG SHUI

Zwykło się mówić:
Mam dobre Feng Shui.
Albo jak komuś się źle powodzi:
Ma złe Feng Shui.
Czy Feng Shui może być „dobre” albo „złe”?
W zasadzie i tak, i… nie.

Zwykło się mówić:
Mam dobre Feng Shui.
Albo jak komuś się źle powodzi:
Ma złe Feng Shui.
Czy Feng Shui może być
„dobre” albo „złe”?
W zasadzie i tak, i… nie.

Przez wiele lat Feng Shui się zmieniało i obecnie istnieje wiele formuł.
Nie wszystkie one „działają” tak samo.
Jednak wszystkie one, według mnie, mają jeden wspólny cel:
tak zagospodarować otoczenie, żeby chronić nas
przed negatywnym wpływem energii
i wzmacniać ten korzystny.
Jak pisałam w tym artykule, Feng Shui to narzędzie,
które nam to umożliwia i jako takie może być lepsze lub gorsze.

Przez wiele lat Feng Shui się zmieniało
i obecnie istnieje wiele formuł.
Nie wszystkie one „działają” tak samo.
Jednak wszystkie one, według mnie,
mają jeden wspólny cel:
tak zagospodarować otoczenie, żeby chronić nas przed negatywnym wpływem energii
i wzmacniać ten korzystny.
Jak pisałam w tym artykule,
Feng Shui to narzędzie
,
które nam to umożliwia i jako takie
może być lepsze lub gorsze.

„Działa”, ¿co to znaczy?

„Działa” ¿co to znaczy?

Można do tego zagadnienia podejść z dwóch stron: działa w znaczeniu „w jaki sposób funkcjonuje”, na jakich zasadach działa i działa w znaczeniu „jakie daje efekty”.

W pierwszym znaczeniu osoba wykonująca konsultację dokonuje pomiarów i analizuje wyniki. Tak właśnie to funkcjomuje. Należy zebrać informacje, dokonać analizy i wprowadzić odpowiednie zmiany, zgodnie ze swoją wiedzą i doświadczeniem. Wiedza ta i doświadczenie są tu kluczowe, bo jeżeli rozpatrujemy Feng Shui pod tym kątem należy wziąć pod uwagę techniki i formuły charakterystyczne dla każdej ze szkół. „Działanie” w tym sensie oznaczałoby wszystkio co musimy zrobić podczas przeprowadzania konsultacji.

Jednak mówiąc, że mamy „dobre Feng Shui” zazwyczaj mamy na myśli coś innego. Chcemy powiedzieć, że mamy dobrą energię w domostwie czy w biurze, że nam gwiazdy sprzyjają, że nam się dobrze powodzi, że mamy dobre życie.
Myślimy o efekcie, a nie o funkcjonowaniu.
Czy takie wyrażenie jest poprawne?
Nie do końca, bo Feng Shui to nie energia, to narzędzie do jej odczytu. Energia to energia i jako taka może mieć korzystny wpływ – nazywamy ją wtedy Chi – lub nie, i mówi się wtedy o niej  Sha.
Tak więc w tym znaczeniu poprawniejsze byłoby wyrażenie „dobra energia” lub „zła energia” – tak po prostu.

Jak „działa” Feng Shui?

Jak „działa” Feng Shui?

Jeżeli ktoś pyta mnie jak „działa” Feng Shui odpowiadam zawsze Dobrze albo źle.
Bo Feng Shui to narzędzie i albo działa dobrze albo nie. Kluczowe dla mnie jest to, że „działanie” Feng Shui w tym znaczeniu widać w zmianach, które pojawiają się po konsultacji. Jeżeli są zgodne z oczekiwaniami, pozytywne i mile widziane to Feng Shui działa dobrze. Analiza i modyfikacja otoczenia dały pozytywne efekty :D
Wtedy śmiało możemy powiedzieć, że mamy dobre Feng Shui czyli mamy dobre narzędzie i wyniki jego działania nas cieszą.
Przykład: Podobnie jest np. z wodą. Sama w sobie jest wodą, podobnie jak energia. Ale w zależności od otoczenia zmienia się jakościowo. Może być czysta, źródlana i może też być bardziej lub mniej zanieczyszczona. Może być życiodajna i może być niszcząca. Ale sama w sobie wciąż jest wodą. Kiedy chcemy ją dostosować do naszych potrzeb, podejmujemy konkretne działania, np. oczyszczamy ją, zamrażamy, gromadzimy czy uwalniamy. I dopiero wtedy, obserwując zaistniałe zmiany możemy powiedzieć Tak to nam się podoba lub nie. Nie zmieniliśmy samej wody tylko, wykorzystując jej właściwości, sprawiliśmy, że zaczęła działać na naszą korzyść. Dopiero wtedy możemy zadecydować czy to co zastosowaliśmy jest dla nas dobre czy złe.

Działanie energii przejawia się w tym co nas spotyka.
Działanie Feng Shui widać w zmianach,
które następują po przeprowadzeniu konsultacji.

Działanie energii przejawia się w tym co nas spotyka.
Działanie Feng Shui widać w zmianach,
które następują po przeprowadzeniu konsultacji.

Działanie energii przejawia się w tym co nas spotyka.
Działanie Feng Shui
widać w zmianach,
które następują
po przeprowadzeniu konsultacji.

„Dobre” Feng Shui.

Według mnie wyrażenie „dobre Feng Shui” jest jak najbardziej poprawne, ale tylko w znaczeniu, że mamy dobre narzędzie do odczytywania i modyfikacji energii. Jego „działanie” daje efekty widoczne w pozytywnych zmianach w naszym życiu i możemy wtedy śmiało powiedzieć, że mamy dobre Feng Shui. Nie można powiedzieć, że gdzieś jest „dobre” czy „złe” Feng Shui przed zastosowaniem jakichkolwiek porad w tej materii. Wtedy miejsce po prostu posiada własną energię, która sprzyja mieszkańcom lub nie. Zdarza się czasami, że kupujemy mieszkanie czy lokal od kogoś komu się świetnie powodzi w życiu zawodowym. Myślimy, że nam też będzie się dobrze wiodło i okazuje się, że nic z tego. Możemy mieć zupełnie pod górkę. Nawet nie wprowadzając wielkich zmian.
Bo, podkreślam, najpierw Feng Shui trzeba użyć, zastosować, żeby móc mówić, że jest dobre lub nie.

Podsumowanie.

Polecam serdecznie, zbadaj jakie są energie w Twoim otoczeniu. Jak to zrobić? Przyjrzyj się życiu własnemu i najbliższych. Jakie zdarzenia i sytuacje powtarzają się i nie można nic na to poradzić? Gdzie czyli w jakim miejscu domownicy lub pracownicy najlepiej się dogadują lub wręcz przeciwnie – sprzeczają się? Gdzie Ci się najchętniej zasypia? Może przy biurku lub na sofie przed telewizorem? A gdzie myślisz o pracy? Może w łóżku?
Przestawiałaś/łeś ostatnio swoje ulubione przedmioty albo meble? Każda zmiana otoczenia to trochę jak używanie Feng Shui. Odnawianie dekoracji, przebudowy, remonty, nawet przestawienie łóżka czy zdjeć rodzinnych w nowe miejsce, ma wpływ na energie. Zaobserwuj czy wprowadzone zmiany są korzystnie?
Jak pisałam  energie zawsze są wokół nas i nie znikają, kiedy ich nie znamy lub zaprzeczmy ich istnieniu. Obserwując świadomie to, co się dzieje wokół Ciebie, możesz dowiedzieć się jakiej są jakości. Możesz również świadomie je modyfikować.
Wprowadzając do swojego życia element Feng Shui masz wpływ na wydarzenia, których zmiana, wcześniej była poza Twoim zasięgiem.
Wtedy też możesz już śmiało powiedzieć: „Mam dobre Feng Shui”.